Wiadomości
- 30 lipca 2004
- wyświetleń: 1729
Lubię spełniać marzenia
Marek Gierasiński kowalstwem artystycznym zajmuje się od 17 lat. Przez ten czas udało mu się zrealizować wiele ciekawych zamówień. Ceni klientów, którzy oczekują czegoś nietypowego i unikatowego. Tego typu prace wykonuje z wielką przyjemnością, bo im bardziej osobliwe, wyjątkowe, tym większa frajda przy ich tworzeniu.
- Bardzo ciekawym zamówieniem było wykonanie kopii krat do kościoła Wszystkich Świętych w Pszczynie, gdzie efekt końcowy musiał być taki sam, jak na kracie XVI-wiecznej. To było bardzo poważne wyzwanie, ale udało się – mówi Marek Gierasiński.
W pierwszych dniach lipca wraz z żoną Barbarą, która jest pomysłodawczynią wielu projektów, otworzył nieopodal pszczyńskiego rynku „Galerię pod lipami”.
- W galerii pokazujemy, że kowalstwo artystyczne to nie płoty i kraty wykonane z maszynowo wykonanych elementów. Tutaj wszystkie wyroby wykonane są tradycyjną metodą ręcznego kucia – objaśnia pan Marek.
W galerii zobaczyć można wyroby użytkowe, np. stoliki, krzesła, lustra, a także dekoracyjne formy przestrzenne. Ciekawy efekt daje połączenie kutego metalu z innymi materiałami.
- Nasza galeria daje możliwość zakupu lub zrealizowania oryginalnych form wystroju wnętrz, ogrodów, elementów architektonicznych. Chcemy, aby „Galeria pod lipami” stała się miejscem, które skupia twórców z różnych dziedzin artystycznego rzemiosła. By mogli tu prezentować swoje prace ludzie, którzy posiadają wysokie umiejętności, i po mistrzowsku wykonują swój zawód – mówi pan Marek.
„Galeria pod lipami” nie jest galerią sztuki w powszechnym rozumieniu, jest galerią prezentującą sztukę użytkową i dekoracyjną, jest wreszcie miejscem, gdzie ludzie, którzy budują dom czy urządzają mieszkanie lub ogród mogą znaleźć rzeczy oryginalne i wysokiej jakości.
(r) / http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Do „Galerii pod lipami” bardzo łatwo trafić. Mieści się ona przy ul. Młyńskiej, tuż za parkingiem przy ul. Wojska Polskiego.
- Bardzo ciekawym zamówieniem było wykonanie kopii krat do kościoła Wszystkich Świętych w Pszczynie, gdzie efekt końcowy musiał być taki sam, jak na kracie XVI-wiecznej. To było bardzo poważne wyzwanie, ale udało się – mówi Marek Gierasiński.
W pierwszych dniach lipca wraz z żoną Barbarą, która jest pomysłodawczynią wielu projektów, otworzył nieopodal pszczyńskiego rynku „Galerię pod lipami”.
- W galerii pokazujemy, że kowalstwo artystyczne to nie płoty i kraty wykonane z maszynowo wykonanych elementów. Tutaj wszystkie wyroby wykonane są tradycyjną metodą ręcznego kucia – objaśnia pan Marek.
W galerii zobaczyć można wyroby użytkowe, np. stoliki, krzesła, lustra, a także dekoracyjne formy przestrzenne. Ciekawy efekt daje połączenie kutego metalu z innymi materiałami.
- Nasza galeria daje możliwość zakupu lub zrealizowania oryginalnych form wystroju wnętrz, ogrodów, elementów architektonicznych. Chcemy, aby „Galeria pod lipami” stała się miejscem, które skupia twórców z różnych dziedzin artystycznego rzemiosła. By mogli tu prezentować swoje prace ludzie, którzy posiadają wysokie umiejętności, i po mistrzowsku wykonują swój zawód – mówi pan Marek.
„Galeria pod lipami” nie jest galerią sztuki w powszechnym rozumieniu, jest galerią prezentującą sztukę użytkową i dekoracyjną, jest wreszcie miejscem, gdzie ludzie, którzy budują dom czy urządzają mieszkanie lub ogród mogą znaleźć rzeczy oryginalne i wysokiej jakości.
(r) / http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Do „Galerii pod lipami” bardzo łatwo trafić. Mieści się ona przy ul. Młyńskiej, tuż za parkingiem przy ul. Wojska Polskiego.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.