Wiadomości
- 29 grudnia 2011
- wyświetleń: 5175
Pijany złodziej zatrzymany
Policjanci z Pszczyny dzięki pomocy samego pokrzywdzonego zatrzymali 38-letniego mieszkańca Studzienic, który wiózł na przyczepce traktora skradzioną kilka dni wcześniej spawarkę.
Kradzież spawarki została zgłoszona 20 grudnia. Fakt, że sam pokrzywdzony rozpoznał swoją rzecz oraz szybka reakcja stróżów prawa przyczyniły się do zatrzymania sprawcy. Urządzenie, niestety już w częściach, leżało na przyczepce ursusa, za którym jechał zgłaszający. Od razu rozpoznał skradzioną mu kilka dni wcześniej spawarkę. Jechała na złom.
Reakcja pokrzywdzonego była natychmiastowa. Wykorzystał chwilę, kiedy traktorzysta zjechał na pobocze żeby dolać płyn do chłodnicy i wezwał policję. Policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce wykonali niezbędne, w tego typu przypadkach, czynności i po krótkiej chwili spawarka znowu trafiła w ręce właściciela.
Co więcej, mężczyzna, który kierował ciągnikiem nie posiadał do tego uprawnień. Miał za to we krwi prawie dwa promile alkoholu i na koncie sądowy zakaz kierowania jednośladami.
Usłyszał już zarzuty: kradzieży spawarki wartej 4 000 zł i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. W trakcie składania wyjaśnień przyznał się do obydwu. Teraz o jego dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator. Prawo w takich przypadkach przewiduje nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Reakcja pokrzywdzonego była natychmiastowa. Wykorzystał chwilę, kiedy traktorzysta zjechał na pobocze żeby dolać płyn do chłodnicy i wezwał policję. Policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce wykonali niezbędne, w tego typu przypadkach, czynności i po krótkiej chwili spawarka znowu trafiła w ręce właściciela.
Co więcej, mężczyzna, który kierował ciągnikiem nie posiadał do tego uprawnień. Miał za to we krwi prawie dwa promile alkoholu i na koncie sądowy zakaz kierowania jednośladami.
Usłyszał już zarzuty: kradzieży spawarki wartej 4 000 zł i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. W trakcie składania wyjaśnień przyznał się do obydwu. Teraz o jego dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator. Prawo w takich przypadkach przewiduje nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.