Wiadomości
- 26 stycznia 2004
- wyświetleń: 1334
Podobno życie zaczyna się po czterdziestce
Gabriela Zając 1 stycznia bieżącego roku objęła stanowisko skarbnika powiatu pszczyńskiego. Dotychczas jej losy związane były z ING Bankiem Śląskim, pierwszym miejscem pracy, gdzie od stanowiska referenta specjalisty poprzez funkcję głównego księgowego, objęła stanowisko dyrektora oddziału w Pszczynie.
Do powiatu trafiła poprzez ogłoszony przez starostwo konkurs na skarbnika powiatu pszczyńskiego. Zaryzykować? Poznać coś nowego? Dlaczego nie - nie na darmo ktoś powiedział, że podobno życie zaczyna się po czterdziestce - mówi pani skarbnik. Przez całą karierę w banku odpowiedzialna byłam za finanse (zarówno banku, jak i jego klientów). Analizy budżetu się nie boję. Moje obawy bardziej idą w kierunku polityki finansowej na szczeblu powiatowym, które najwyraźniej się odbiją na najniższych szczeblach finansów publicznych. Moim szczęściem jest rozpoczęcie pracy w powiecie w przeddzień istotnych zmian, m.in. w finansach publicznych (od 11 listopada obowiązuje od lat oczekiwana swoista „Konstytucja” finansowa dla jednostek samorządu terytorialnego). Za kilka miesięcy „wejdziemy” też do Unii - Czyż to nie jest wyzwanie?- dodaje.
Obecnie przy współpracy z panią Wandą Czopką - poprzednim skarbnikiem powiatu, pani Gabriela stara się poznawać tajniki budżetu powiatu. Starała się aktywnie uczestniczyć w jego powstawaniu, zwykle poprzez zadawanie trudnych i dociekliwych pytań z punktu widzenia pracownika starostwa, brała również udział w posiedzeniach komisji i przedstawiała radnym powiatowym założenia budżetu na 2004 rok.
Mam nadzieję, że moje dotychczasowe doświadczenie, odpowiedzialność, pozytywny stosunek do ludzi, chęci do działania pomogą mi szybko znaleźć się w nowej sytuacji - podsumowuje nowa skarbnik powiatu.
ko / http://www.glos.pless.pl class=dodaj target=blank>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Do powiatu trafiła poprzez ogłoszony przez starostwo konkurs na skarbnika powiatu pszczyńskiego. Zaryzykować? Poznać coś nowego? Dlaczego nie - nie na darmo ktoś powiedział, że podobno życie zaczyna się po czterdziestce - mówi pani skarbnik. Przez całą karierę w banku odpowiedzialna byłam za finanse (zarówno banku, jak i jego klientów). Analizy budżetu się nie boję. Moje obawy bardziej idą w kierunku polityki finansowej na szczeblu powiatowym, które najwyraźniej się odbiją na najniższych szczeblach finansów publicznych. Moim szczęściem jest rozpoczęcie pracy w powiecie w przeddzień istotnych zmian, m.in. w finansach publicznych (od 11 listopada obowiązuje od lat oczekiwana swoista „Konstytucja” finansowa dla jednostek samorządu terytorialnego). Za kilka miesięcy „wejdziemy” też do Unii - Czyż to nie jest wyzwanie?- dodaje.
Obecnie przy współpracy z panią Wandą Czopką - poprzednim skarbnikiem powiatu, pani Gabriela stara się poznawać tajniki budżetu powiatu. Starała się aktywnie uczestniczyć w jego powstawaniu, zwykle poprzez zadawanie trudnych i dociekliwych pytań z punktu widzenia pracownika starostwa, brała również udział w posiedzeniach komisji i przedstawiała radnym powiatowym założenia budżetu na 2004 rok.
Mam nadzieję, że moje dotychczasowe doświadczenie, odpowiedzialność, pozytywny stosunek do ludzi, chęci do działania pomogą mi szybko znaleźć się w nowej sytuacji - podsumowuje nowa skarbnik powiatu.
ko / http://www.glos.pless.pl class=dodaj target=blank>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.