Wiadomości
- 14 sierpnia 2003
- wyświetleń: 1341
Jesteśmy za!
Największą inwestycją gminną jest obecnie budowa oczyszczalni ścieków i kolektora zbiorczego. Do tej pory ścieki po wstępnym oczyszczeniu w osadnikach przydomowych poprzez Pszczynkę trafiały do Wisły, za co miasto płaciło i nadal płaci wysokie opłaty środowiskowe.
Część z nich jest regulowana na bieżąco, spłatę pozostałych urząd marszałkowski odroczył do roku 2006. Po terminowym oddaniu do użytku oczyszczalni, należności te zostaną umorzone. Warto więc te pieniądze, a mówimy o kwocie około 8 milionów złotych do 2006 roku, zainwestować w oczyszczalnię i gminną sieć kanalizacyjną.
W bieżącej chwili dobiega końca początkowy etap budowy oczyszczalni i jednocześnie trwa jej rozruch technologiczny, który potrwa do końca miesiąca. Osiągnięto już pierwszy efekt ekologiczny - codziennie oczyszcza się około 1.700 m3 ścieków.
Zakończenie pierwszego etapu prac jest dobrą okazją ku temu, aby zaprezentować nasze, mieszkańców Pszczyny opinie na temat tej inwestycji. Okazja jest podwójna, ponieważ dysponujemy aktualnymi wynikami badań na ten temat.
W pracy Percepcja przestrzeni miejskiej. Układ urbanistyczno-społeczny Pszczyny w oglądzie mieszkańców, napisanej pod kierunkiem prof. dr hab. Marka S. Szczepańskiego, Tomasz Szuster zawarł poglądy mieszkańców naszego miasta na otaczającą ich rzeczywistość. Swoje badania oparł na grupach mieszkańców zamieszkałych w trzech różnych typach zabudowy - śródmiejskiej, jednorodzinnej i blokowisku. Z anonimowym kwestionariuszem ankiety autor badań zwrócił się zatem do mieszkańców rynku i okolic, osiedla Powstańców Śląskich (Poligonu) i Kolonii Jasnej oraz osiedla Piastów (Polgaz).
Na pytanie, czy jest Pan/i gotów/a zaaprobować niedogodności komunikacyjne związane z przebudową kanalizacji w mieście, ponad 80 procent respondentów powiedziało TAK. Innego zdania było zaledwie od 2 do 5 procent, a nie miało zdania jedynie 9-15 procent ankietowanych.
Wnioski nasuwają się same. Na pewno inwestycja cieszy się dużym poparciem społecznym. Mieszkańcy Pszczyny, nawet kosztem tymczasowych trudności, zgodni są co do tego, że problem trzeba usunąć. W pierwszy rzędzie nowej inwestycji potrzebują mieszkańcy domków jednorodzinnych - poparcie na poziomie 89%. Przypuszczalnie dlatego, że w tej chwili nie ma możliwości podłączenia się do kanalizacji na osiedlach domków. Pozostaje osadnik ścieków i konieczność jego wywozu. Pozostali ankietowani nie różnią się za bardzo w poglądach.
w / http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Część z nich jest regulowana na bieżąco, spłatę pozostałych urząd marszałkowski odroczył do roku 2006. Po terminowym oddaniu do użytku oczyszczalni, należności te zostaną umorzone. Warto więc te pieniądze, a mówimy o kwocie około 8 milionów złotych do 2006 roku, zainwestować w oczyszczalnię i gminną sieć kanalizacyjną.
W bieżącej chwili dobiega końca początkowy etap budowy oczyszczalni i jednocześnie trwa jej rozruch technologiczny, który potrwa do końca miesiąca. Osiągnięto już pierwszy efekt ekologiczny - codziennie oczyszcza się około 1.700 m3 ścieków.
Zakończenie pierwszego etapu prac jest dobrą okazją ku temu, aby zaprezentować nasze, mieszkańców Pszczyny opinie na temat tej inwestycji. Okazja jest podwójna, ponieważ dysponujemy aktualnymi wynikami badań na ten temat.
W pracy Percepcja przestrzeni miejskiej. Układ urbanistyczno-społeczny Pszczyny w oglądzie mieszkańców, napisanej pod kierunkiem prof. dr hab. Marka S. Szczepańskiego, Tomasz Szuster zawarł poglądy mieszkańców naszego miasta na otaczającą ich rzeczywistość. Swoje badania oparł na grupach mieszkańców zamieszkałych w trzech różnych typach zabudowy - śródmiejskiej, jednorodzinnej i blokowisku. Z anonimowym kwestionariuszem ankiety autor badań zwrócił się zatem do mieszkańców rynku i okolic, osiedla Powstańców Śląskich (Poligonu) i Kolonii Jasnej oraz osiedla Piastów (Polgaz).
Na pytanie, czy jest Pan/i gotów/a zaaprobować niedogodności komunikacyjne związane z przebudową kanalizacji w mieście, ponad 80 procent respondentów powiedziało TAK. Innego zdania było zaledwie od 2 do 5 procent, a nie miało zdania jedynie 9-15 procent ankietowanych.
Wnioski nasuwają się same. Na pewno inwestycja cieszy się dużym poparciem społecznym. Mieszkańcy Pszczyny, nawet kosztem tymczasowych trudności, zgodni są co do tego, że problem trzeba usunąć. W pierwszy rzędzie nowej inwestycji potrzebują mieszkańcy domków jednorodzinnych - poparcie na poziomie 89%. Przypuszczalnie dlatego, że w tej chwili nie ma możliwości podłączenia się do kanalizacji na osiedlach domków. Pozostaje osadnik ścieków i konieczność jego wywozu. Pozostali ankietowani nie różnią się za bardzo w poglądach.
w / http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.