Hałas i śmieci na osiedlu Siedlice

Duże zagęszczenie budynków, choć nie musi, budzi szereg uciążliwości dla lokatorów.

- Droga wewnętrzna za naszym blokiem jet rzadko sprzątana, wjeżdżają tutaj samochody dostawcze, unosząc tumany kurzu, do tego wiatr roznosi śmieci z nieczęsto opróżnianych pojemników - żali się jedna z mieszkanek "tasiemcowca".

Druga z kolei zwraca uwagę na uciążliwość zakładu gastronomicznego w godzinach ciszy nocnej.

- Podchmieleni panowie nic sobie nie robią z tego, że inni mają prawo do wypoczynku i snu - mówi. Apeluje jednocześnie do policji, straży miejskiej, by energiczniej zabrały się za te osoby zakłócające nocny spokój, aby skuteczniej karali kierowców parkujących pojazdy na trawnikach najbliżej okien swoich mieszkań.

Stróże porządku nie kwestionują takich zdarzeń i dodają, że efektywniejsze wyniki przynosiłaby ich praca, kiedy mieszkańcy meldując o takich naruszeniach chcieli je poświadczyć.

- Niestety na takie wsparcie praktycznie nikt się nie decyduje - zwraca uwagę Zdzisław Grygier ze straży miejskiej.

Być może na lepsze w tej części osiedla Siedlice zmienią kamery monitorujące, których zamontowanie jest planowane w tej części miasta.

Pszczyński Przegląd Forum