- Zawody były kolejnym sprawdzianem determinacji oraz samodyscypliny gdzie mogłem rywalizować z międzynarodowymi zawodnikami sportów sylwetkowych. Pomimo pracy na kopalni, codziennych obowiązków, potrafiłem pogodzić ciężki okres przygotowawczy, na który składają się treningi oraz dieta. Kosztowało to wiele wyrzeczeń, jednakże satysfakcja jest bezcenna - przyznaje Artur Kiecok.

- Po zdobyciu złota i tytułu Mistrza Polski federacji NABBA moim celem było zaprezentować się w lepszej formie oraz pewności na scenie. Dzięki wsparciu trenera Grzegorza Dyrcza i całego sztabu Dyrcz Team zdobyłem kolejne medale - mówi.

Konto pana Artura w drugi czerwcowy weekend wzbogaciło się o następujące osiągnięcia:

• 2 miejsce i srebrny medal Men’s Bodybulding First Time - do 90 kg
• 4 miejsce Men’s Bodybulding Beginners - do 90 kg.

Te zawody to najwyższa ranga. Zawodnicy międzynarodowi walczą o karty PRO oraz eliminacje do Mr. Olympia.

- Przy okazji zawodów mogłem zobaczyć zmagania najlepszych zawodników tej dyscypliny w Polsce - dodaje.

Najbliższe plany pszczyńskiego kulturysty to odpoczynek oraz regeneracja. Kolejne zawody odbędą się w 2024 roku. Artur Kiecok zapowiada, że będzie starał się wyjść na scenę w jeszcze lepszej formie w porównaniu do tego roku startowego.

- Zapraszam do wsparcia każdą chętną osobę, która chce wspierać indywidualnych sportowców ziemi pszczyńskiej - zachęca pan Artur. Jak na razie wysokie koszty pokrywa z własnych środków.

Warto śledzić Instagrama @Artur.Kiecok200 gdzie znajdziecie więcej zdjęć oraz relacji z zawodów i przygotowań: