Sport

  • 25 czerwca 2023
  • 4 lipca 2023
  • wyświetleń: 9588

Dawid Godziek wygrywa Red Bull Roof Ride! Zobacz wideo z przejazdu!

Tysiące kibiców pod Spodkiem zobaczyło nieziemskie rowerowe show. Dawid Godziek po raz drugi "rozwalił system", jego brat Szymon - tym razem tuż za podium.



Od początku sezonu Dawid Godziek jest w życiowej formie i do Katowic, na jedyny polski przystanek PŚ Freestyle MTB, przyjechał w roli faworyta. Pytanie brzmiało tylko - czy wytrzyma presję. Wytrzymał. Mimo upadku w pierwszej finałowej próbie, w drugiej wcisnął "gaz do dechy" i pokazał przejazd z innej planety, totalnie poza zasięgiem rywali. Od pierwszej do ostatniej przeszkody jechał w swoim stylu - pewnie, zdecydowanie i bardzo precyzyjnie. Nie wahał się, nie eksperymentował, wykonywał sztuczki, które dopracował do perfekcji. Swój przejazd wypchał efektownymi "bangerami" i technicznymi kombinacjami z barspinami i tailwhipami. To wszystko złożyło się na rewelacyjne 94,25 pkt. i kolejne spektakularne zwycięstwo Dawida!

Loading...


- Jestem niesamowicie szczęśliwy, że udało mi się wykręcić tak kozacki przejazd przed własną publicznością - mówił uśmiechnięty od ucha do ucha zwycięzca po finałach. - Organizacja i udział w takich zawodów w Katowicach to dla mnie naprawdę niezwykłe przeżycie - dodał Dawid Godziek, który w ostatniej rundzie, gdy był już pewny wygranej, zaszokował wszystkich wykonując po raz pierwszy w historii w zawodach cash rolla z płaskiego dropa.

Loading...


Szymon Godziek o włos za podium



Pełnego déjà vu z pierwszej edycji Red Bull Roof Ride w 2021 r. jednak nie było, bo Szymonowi Godźkowi tym razem zabrakło do podium... 0,94 pkt. Ale nie ma co narzekać, bo przecież Szymek przyjechał do Katowic obolały po upadku przed tygodniem na Crankworx Innsbruck. Czwarte miejsce i 88,56 pkt. to w tych okolicznościach świetny wynik i kolejny dowód, że starszy z braci jest niezniszczalny, bo po takim "dachowaniu" większość zawodników prawdopodobnie wzięłaby sportowe L4. Szymon zdecydował się jedynie na kilka zabiegów "kosmetycznych" w postaci masaży i tejpowania, a następnie stanął do walki o czołowe lokaty w PŚ.

W najlepszym przejeździe Szymek odpalił swoje firmowe supermany, podwójnego flipa z one foot canem i kilka technicznych, złożonych kombinacji. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, ukończenie zawodów na 4. pozycji to naprawdę niezwykłe osiągnięcie. Zero wymówek - robota zrobiona!

- Wciąż dokucza mi bark, czuję jeszcze ten upadek z Austrii, ale nie mogłem nie wystartować przed polską publicznością. Finałowa 12-tka zrobiła niesamowitą robotę. Jestem mega dumny, że udało nam się zorganizować takie zawody i utrzymać kozacką atmosferę do samego końca! - podkreślił Szymon Godziek.

Loading...


To idzie młodość!



Miało trochę wiać, miało popadać, ale obawy o pogodę okazały się niepotrzebne - w Katowicach w odpowiednim momencie się przejaśniło i druga edycja Red Bull Roof Ride, czyli polskiej przystanku Pucharu Świata Freestyle MTB mogła odbyć się bez przeszkód.

W sobotnich finałach każdy z zawodników miał do dyspozycji 3 przyjazdy, a kilka tysięcy kibiców pod Spodkiem zobaczyła na żywo całą masę kozackich sztuczek i naprawdę spektakularnych przejazdów.
Między 31-letniego Szymona na czwartym miejscu i 29-letniego Dawida na pierwszym wcisnęło się dwóch młodych riderów. Drugie miejsce z wynikiem 91,87 pkt. zajął 20-letni Jake Atkinson z Wlk. Brytanii, który zadawał w Katowicach szyku skacząc w spodniach w panterkę, ale przede wszystkim imponując niezwykle odważnymi przejazdami. Pokazał dynamiczne kombinacje z flipami, trójkami, cashrolle-ami. Takiego zestawu trików nie powstydziłby się nawet lider PŚ - Szwed Emil Johansson.

Trzecie miejsce w Katowicach zajął 19-letni Chance Moore z wynikiem 89,50. Dla Kanadyjczyka jest to najlepszy rezultat w dotychczasowej karierze. Podobnie jak u Atkinsona zobaczyliśmy w jego wykonaniu bezkompromisową odważną jazdę i soczyste "kombosy".

Dawid Godziek wygrywa Red Bull Roof Ride! · fot. Redbull.com


Wyniki - Red Bull Roof Ride:


  1. David Godziek (Polska) 94,25
  2. Jake Atkinson (Wlk. Brytania) 91,87
  3. Chance Moore (Kanada) 89,50
  4. Szymon Godziek (Polska) 88,56
  5. Lukas Skiold (Szwecja) 88,41
  6. Alex Alanko (Szwecja) 85,12
  7. Kaidan Ingersoll (USA) 75,25
  8. Tobey Miley (Niemcy) 74,25
  9. Luke Parker (Austrialia) 72,75
  10. Diego Caverzasi (Włochy) 68,50
  11. Friedger Schoenberger (Niemcy) 67,12
  12. Felix Tornqvist (Szwecja) 39,25

ar, BM / pless.pl

źródło: redbull.com

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.