Dobre wyniki Mai Chwalińskiej na turnieju w Wielkiej Brytanii

Pierwszy tydzień podopieczna Pawła Kałuży spędziła w Bolton (W25000$), gdzie dotarła do ćwierćfinału. Tam niestety po bardzo wyrównanym meczu uległa rozstawionej z numerem 1. Rosjance Diatchenko (94 WTA).

W następnym tygodniu Maja przeniosła się do Sunderland'u (W25000$). Tam triumfowała w grze podwójnej, gdzie w parze z Norweżką Eikeri pokonały w finale parę Bektas / Moore. W grze pojedynczej bielszczanka zaliczyła kolejny ćwierćfinał, tym razem na jej drodze do półfinału stanęła Rumunka Paar. Po dwutygodniowym pobycie w Anglii Maja zanotuje awans na najwyższe miejsce w karierze zarówno w grze pojedynczej (około 300WTA) jak i podwójnej (około 270 WTA).