Trzymamy kciuki za siatkarki - zagrają z zespołem z Jawora

Minione tygodnie nie były udane dla siatkarek pszczyńskiego PLKS-u. W środę, 11 października podejmowały na własnym parkiecie zespół ze Świdnicy. Mecz zakończył się przegraną PLKS-u 1:3 (25:21, 23:25, 15:25, 22:25).

W sobotę, 14 października pszczynianki udały się do Mysłowic, aby rozegrać spotkanie 3 kolejki z MSK SILESIA VOLLEY. PLKS przegrał pierwszego seta do 21. W drugim siatkarki z Pszczyny poprawiły swoją zagrywkę i przyjęcie, zaś mysłowiczanki zaczęły popełniać błędy. Dzięki wypracowanej na początku kilkopunktowej przewadze zakończyły zwycięsko seta do 22.

W trzeciej partii meczu nic nie wskazywało, aby siatkarki PLKS zakończyły go przegraną. W końcówce seta udało się jednak SILESII wyrównać i zakończyły wygraną do 24. W ostatnim secie dominowały już tylko siatkarki z Mysłowic. Nasze zawodniczki przy słabym przyjęciu nie umiały wyprowadzić skutecznych ataków. Popełniały dużo błędów własnych. Set zakończył się wygraną gospodyń do 16.

Wynik meczu: MSK SILESIA VOLLEY Mysłowice - PLKS Pszczyna 3:1 (25:21, 22:25, 26:24, 25:16)

Siatkarki PLKS-u zagrały w składzie: Marta Jędrysik /K/, Agnieszka Młynarczyk, Urszula Lorenc, Martyna Kołodziej , Karolina Olczyk, Natalia Krzempek, Paulina Ponikiewska /Libero/ oraz Żaneta Stępień, Paulina Dyc-Bażanowska.