[Iskra Pszczyna] I zespół: Startują rozgrywki

Po spadku z IV ligi kadra Iskry została mocno odmłodzona. Z gry zrezygnował Adam Maślorz, a do LKSu Jawiszowice powędrował kapitan Bartłomiej Grabczyński, zaś ofertę rywala zza miedzy LKSu Łąka przyjął Damian Kraus, z kolei do Uni Strzemieczyce odszedł bramkarz Artur Tomanek. Szeregi zespołu z Pszczyny opuścili także wszyscy wypożyczeni gracze: Sobczak, Antończyk (obaj Pniówek Pawłowice), Drabik i Sobas (Tyski Sport).

Po stronie ubytków trzeba też dopisać młodego Mateusza Gołka, który z powodu ciężkiej kontuzji do treningów wróci najwcześniej wiosną.

Kadra pierwszej drużyny została uzupełniona głównie graczami z drużyny rezerw. Z zewnątrz udało się pozyskać dwóch doświadczonych zawodników: Adriana Kopacza oraz Mateusza Wranę.

Odmłodzona drużyna w sparingach prezentowała się pozytywnie, choć wyniki nie do końca były satysfakcjonujące. Z pięciu rozegranych latem spotkań udało się wygrać tylko jedno, ale wszystkie mecze były bardzo wyrównane.

W starciu z LKSem Goczałkowice przez pierwsze 30 minut Iskra dominowała na boisku i powinna prowadzić różnicą dwóch-trzech goli, ale słabsza druga odsłona sprawiła, że LKS wygrał 3:1.
W drugim meczu rozegranym w Knurowie po bardzo wyrównanym spotkaniu minimalnie lepsi okazali się gospodarze. Na tle czwartoligowców odmłodzona drużyna z Pszczyny prezentowała jednak dobry futbol.

Dość pechowo Iskra przegrała także mecz numer trzy. Tym razem kolejny czwartoligowy debiutant KS Kuźnia Ustroń strzelił w Pszczynie jedną jedyną bramkę, która okazała się zwycięska.
Najlepszy mecz młodzi pszczynianie zagrali jednak w Rogowie, gdzie odnieśli zwycięstwo po bramce Michała Wiery w końcowych minutach meczu.

W próbie generalnej na własnym boisku znowu było dobrze, jeżeli chodzi o grę. Niestety indywidualne błędy sprawiają, że nie udało się wygrać meczu z czołową ekipą czwartej ligi ubiegłego sezonu. Wynik meczu z Sarmacją otworzył Tomasz Cempura i prowadzenie udało się utrzymać do przerwy. W drugiej odsłonie goście ruszyli do ataków i 10 minut po wznowieniu gry wyrównali, a wynik na swoją korzyść przechylili w ostatniej minucie spotkania.

Prawdziwa wartość ?nowej? Iskry zweryfikowana będzie jednak w ligowych zmaganiach o punkty. Początek już dzisiaj o godzinie 17:00. Zapraszamy!