7 medali na Mistrzostwach Śląska

A wszystko zaczęło się od złotego medalu Natalii Mach w skoku w dal, która nie dość, że obroniła tytuł Mistrzyni Śląska z ubiegłego roku, to jeszcze poprawiła swój rekord życiowy, skacząc na odległość 5,24m. Jej niesamowite możliwości można było zaobserwować w czwartej kolejce, kiedy odbijając sie stopę sprzed belki uzyskała odległość 5,23m.

Dla Natalii to nie koniec sukcesów medalowych, gdyż kilkadziesiąt minut później w finałowym biegu na 60m, jako druga przekroczyła linię mety uzyskując rekord życiowy-8,09s!

Na kolejne medale nie czekaliśmy zbyt długo. W finałowym biegu na 60m w kategorii dzieci swoją dobrą dyspozycję potwierdził Dominik Pala, który wywalczył brązowy medal (8,38s), zaś Jakub Kita zajął piąte miejsce z rekordem życiowym 8,48s!Warto dodać ,że do złotego medalu zabrakło zaledwie 0,02s! Ale dla Kuby bieg na 60m był tylko przetarciem przed skokiem w dal! To właśnie na skoczni chłopcy stoczyli" bratobójczy pojedynek", który wygrał Kuba skacząc na odległość 4,79m (rek. życiowy), wygrywając o 2cm z Dominikiem.
Dużą niespodziankę sprawiła Klaudia Łakota podopieczna p. Moniki Bieli, która zdobyła tytuł Vice Mistrzyni Śląska w skoku w dal w kategorii dzieci, poprawiając, aż o 21 cm swój rekord życiowy, skacząc na odległość 4,47m!Warto dodać, że do finałowej ósemki "weszły" także Aleksandra Korny i Urszula Ryś. Ola startując z zawodniczkami o rok od siebie starszymi uplasowała się na bardzo dobrej szóstej pozycji (4,17m-rek. życiowy), zaś Ula zajęła siódme miejsce.

Kolejne bardzo dobre wiadomości nadeszły także ze skoczni w dal! Po pasjonującej walce stoczonej przez młodzików- Mikołaja Zatorskiego (5,94m-rek. życiowy)i Pawła Dzidy (UKS Czwórka Żory), złoty medal powędrował do tego drugiego. Ale dla Mikołaja, który został już Halowym Mistrzem Śląska w biegu na 600m, srebrny medal wywalczony w skoku w dal potwierdził, że jest nie tylko pracowitym , ale także niesamowicie wszechstronnym zawodnikiem. W tym samym konkursie na nielubianym przez sportowców, bo czwartym miejscu uplasował się Jacek Majewski. Ten świetnie zapowiadający się sprinter, jako jedyny z rocznika 2000 ( Jacek startuje z zawodnikami o rok od siebie starszymi) zakwalifikował się do finałowego biegu na 60m, w którym zajął wysokie szóste miejsce z rekordem życiowym-7,72s!

Udany występ może zaliczyć także Katarzyna Krasoń, która poprawiła swój rekord życiowy w biegu na 60m, ( kategoria młodziczek)-8,50s. Ta sama zawodniczka, posiadająca bardzo krótki staż treningowy uplasowała się na ósmej pozycji w skoku w dal.
Dobrze zaprezentowali się także pozostali zawodnicy, osiągając swoje pierwsze, małe sukcesy, tj. : Alicja Szczygieł, Agnieszka Machowicz, Patrycja Sołtys i Kamil Głąbek.

Oczywiście sukcesy sportowe nie" przychodzą same"! Są wynikiem ciężkiej i rozsądnej pracy, nasi zawodnicy mogli się o niej przekonać chociażby na kolejnym zimowym obozie, który juz po raz drugi odbył się w Węgierskiej Górce.

Wymagają również pomocy i wsparcia ze strony rodziców. Przy tej okazji chcielibyśmy podziękować rodzicom za gorący doping podczas zawodów oraz za zaangażowanie w organizację wyjazdów na zawody i treningi.

Podziękowania składamy również na ręce Kamila Małolepszego za profesjonalną obsługę fotograficzną.