Sport
- 29 października 2012
- wyświetleń: 1442
Zapunktowali z faworytami
Coraz lepiej spisuje się w Śląskiej Lidze Trampkarzy zespół Mateusza Bałuch. Po kilku słabszych meczach drużyna złożona z graczy z rocznika 2000 i 2001 zagrała dwa dobre mecze i urwała punkty wyżej notowanym rywalom.
Komentarz trenera Mateusza Bałucha
"Już w pierwszych minutach meczu drużyna gospodarzy mogła wyjść na prowadzenie lecz kolejny raz zabrakło koncentracji. Mimo że Podbeskidzie to czołówka ligowej tabeli piłkarze Iskry toczyli wyrównany bój. W 15 minucie chwilę nieuwagi obrońców wykorzystali jednak goście i było 0:1.
Po stracie bramki pszczynianie uzyskali przewagę, lecz albo dobrze bronił bramkarz z Bielska lub brakowało wykończenia akcji. Na 5 minut przed zakończeniem meczu udało się w końcu przełamać obronę gości, ładnym uderzeniem z 20 metrów popisał się Łukasz Mąka i Iskra zdobyła zasłużoną bramkę. Już w doliczonym czasie jeszcze jedną groźną akcje przeprowadzili gospodarze, ale mecz zakończył się podziałem punktów. Cieszy remis wywalczony z drużyna z czołówki."
MKS Iskra Pszczyna - Podbeskidzie Bielsko- Biała 1:1 (0:1)
Bramki: Łukasz Mąka
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Kamil Świder, Szymon Grzywa, Dawid Szromek, Piotr Noga, Jakub Krawczyk, Łukasz Mąka, Kamil Pustelnik, Fabian Pustelnik, Krzysztof Francuz, Mateusz Wala, Łukasz Zjawiński, Remigiusz Patyk, Sławomir Piech, Patryk Rom, Franciszek Kumor. Trener: Mateusz Bałuch
Tydzień po remisie z Podbeskidziem drużyna Iskry pojechała na trudny teren do Chorzowa, gdzie mierzyła się z drużyną Stadionu Śląskiego.
Komentarz trenera Mateusza Bałucha
"Mecz rozpoczął się od szaleńczych ataków gospodarzy, co zaskoczyło pszczynian. Przez pierwsze kilka minut gra toczyła się tylko na naszej połowie boiska. W 10 minucie zamieszanie pod bramka strzeżoną przez Szymona Grzywę wykorzystali gospodarze i było 1:0. To nie załamało graczy Iskry, którzy starali się co jakiś czas wyprowadzać groźne kontry. Jedna z takich kontr zakończyła się dobrym uderzeniem na bramkę, lecz piłkę na rzut rożny sparował bramkarz. Z narożnika boiska piłkę dośrodkował Fabian Pustelnik a w polu karnym najlepiej odnalazł się Krzysztof Francuz i w 19 minucie mieliśmy remis.
Gracze Stadionu Śląskiego mieli dużą przewagę w tym meczu, ale pszczynianie bardzo dobrze się bronili i mieli dużo szczęścia. Mimo dużej przewagi gospodarzy co raz wyprowadzaliśmy groźne kontry, lecz brakowało zimnej krwi i wykończenia. W ostatniej akcji meczu mogliśmy jeszcze wyjść na prowadzenie, Łukasz Zjawiński zagrał do Kacpra Wybrańczyka, który ładnie uderzył nad bramkarzem i zabrakło dosłownie kilku centymetrów. Należą się duże brawa dla naszych młodych piłkarzy, po kilku słabych meczach odbudowali się i to już był kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu i kolejny raz urwaliśmy punkty drużynie z ścisłej czołówki tabeli."
KS Stadion Śląski - MKS Iskra Pszczyna 1:1 (1:1)
Bramki: Krzysztof Francuz
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Szymon Grzywa, Kamil Świder, Dawid Szromek, Piotr Noga, Patryk Mizera, Łukasz Mąka, Kamil Pustelnik, Fabian Pustelnik, Krzysztof Francuz, Łukasz Zjawiński, Mateusz Wala, Sławomir Piech, Franciszek Kumor, Patryk Rom, Kacper Wybrańczyk. Trener: Mateusz Bałuch
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Iskra Pszczyna - Trampkarze młodsi
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Trampkarze młodsi" podaj