Sport

  • 12 czerwca 2010
  • wyświetleń: 3555

PALP: Odrobili straty

W trzech z czterech rewanżowych spotkań 1/4 Pucharu Ligi PALP, który odbył się w miniony czwartek na boisku Piast przy Zespole Szkół nr 1 udało się piłkarzom odrobić straty z pierwszych spotkań tej fazy rozgrywek. W meczach półfinałowych wciąż ligowa równowaga – dwa zespoły z pierwszej i dwa z drugiej ligi.

PALP: Odrobili straty
Kilersi mimo ambitnej postawy nie zdołali pokonać Ełki


W meczu otwierającym rewanżowe spotkania III rundy pucharowych zmagań ZRB-Szybkie Banany broniły jednobramkowej zaliczki w starciu z Undergrasosexoholicami. Już w 2 minucie dwumecz tak naprawdę zaczynał się jednak od nowa, bowiem Piotr Piętka pokonał bramkarza rywali. Kolejne minuty to jednak dość wyrównane widowisko. Grający z zaledwie jednym zmienikiem piłkarze pod wodzą Cygana nie forsowali tempa. Team Undergraso spokojnie wyczekiwał na zmęczenie rywali. Z czasem rzeczywiście duszna i parna aura zrobiła swoje i bodowlano-bananowa szóstka coraz gorzej znosiła trudy meczu. Przełamanie nastąpiło jednak dopiero w 28 minucie, kiedy Kafka sforsował defensywę rywali i nie dał szans Kolonowi. Team ZRB musiał zatem zaryzykować i zagrać bardziej ofensywną piłkę, ale na jakiś większy zryw nie było już sił. Losy meczu rozstrzygnęły się na dobre w 34 minucie kiedy padła trzecia bramka dla zespołu pod wodzą Pojdy. Na domiar złego chwilę później Dzida ujrzał swoją drugą żółtą kartkę i było już jasne, że ZRB strat nie zdoła odrobić. Rywale awans do półfinału przypieczętowali jeszcze czwartym trafieniem niespełna trzy minuty przed końcem meczu.

W uprzywilejowanej pozycji po pierwszym meczu była ekipa POSiRu, która miała dwie bramki przewagi nad Japi-Budem. Nic więc dziwnego, że budowlańcy z Piasku od pierwszych minut rzucili się do odrabiania strat. Dość szybkie tempo meczu długo jednak nie wpływało na jego wynik. Japi- może i groźnie atakowało ale do życzenia wiele zostawiała skuteczność. Co ciekawe kurczowo własnej bramki nie trzymali się także rywale ze sportowego ośrodka, którzy grali otwartą piłkę. Ich sytuacje bramkowe nie były jednak tak groźne jak u budowlańców. Do przerwy na bramki się nie doczekaliśmy.
Plan szóstki z POSiRu utrzymania zaliczki z pierwszego spotkania zaczął się walić tuż po zmianie bramek, kiedy fortecę Jelenia sforsował Żmija. To wyraźnie wpłynęło na postawę obu drużyn. Japi-Bud uwierzył, że wszystko jeszcze możliwe. Z kolei gra rywali z każdą chwilą stawała się coraz bardziej nerwowa i chaotyczna. Czara goryczy przelała się między 27a 29 minutą. Wówczas szóstka z Piasku dwa razy umieściła piłkę w siatce i teraz to Japi był w uprzywilejowanej sytuacji. Napięta atmosfera w ekipie sportowego ośrodka narastała z każdą chwilą, co wyraźnie nie sprzyjało na możliwość odrobienia strat. Ostatecznie Japi-Bud w końcówce meczu dopełnił jeszcze formalności zdobywając dwa kolejne gole, które dają pewny półfinał Pucharu Ligi.

W najtrudniejszej sytuacji po pierwszych meczach była ekipa Kilersów. W starciu z Ełką Zabójcy przegrali bowiem trzema golami. Niewielkie nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie pojawiły się po kwadransie gry, kiedy Olszynka otworzył wynik meczu. Wiarę w końcowy sukces podsycała jeszcze postawa Teamu, który zjawił się na rewanżowym spotkaniu w nie najsilniejszym składzie. Ełka zresztą grała spokojnie, może nawet zbyt spokojnie i z każdą minutą Kilersi czuli się pewniej, ale do awansu wciąż potrzeba było przynajmniej dwóch goli. W 24 minucie stało się jasne, że sensacji raczej już nie będzie. Ełka wkońcu przełamała swoją niemoc i zdobyła gola wyrównującego. Chwilę później co prawda Kocima ponownie dał prowadzenie Kilersom, ale odpowiedz ekipy Krawczyka była równie szybka. Dokładnie w 33 minucie Ełka była już na prowadzeniu. Dobra postawa Zabójczej szóstki awansu jednak nie przyniosła. Wiele chyba nie zmieniłby nawet niewykorzystany rzut karny dla Kilersów obroniony przez Wronę. Zespół Krawczyka awans miał praktycznie po pierwszym meczu, w czwartek go tylko potwierdził.

Bardzo interesująco zapowiadało się starcie FC Profi z Enigmą. Obie drużyny są czołowymi zespołami w swoich ligach. M-Tecowcy walczą o medal, czechowiczanie o pierwszoligowy awans. W czwartek Enigma musiała zdobyć przynajmniej jedną bramkę, aby myśleć o dalszej grze. Zadanie to udało się zrealizować już bardzo szybko. Dokładnie w 4 minucie Drozdek uradował swoich kolegów lokując piłkę w siatce rywali. W tym momencie w dwumeczu było zatem 2:2. Mecz był dość wyrównanym widowiskiem. Obie drużyny żwawo poruszały się po placu gry, ale szans bramkowych zbyt wiele nie było. Pszczyńska szóstka chyba nieco zaskoczona takim obrotem meczu długo nie potrafiła wskoczyć we właściwy rytm meczu. Jeszcze ciekawiej zrobiło się tuż przed przerwą kiedy Andrzej Płonka wykorzystał podanie Kopconia i podwyższył prowadzenie czechowiczan.
Przed Profi było zatem jeszcze dwadzieścia minut, aby odrobić straty. To nie był jednak najlepszy dzień napastników z Pszczyny. Po przerwie gra wciąż była zacięta toteż team Profi M-Tec z trudem dochodził do pozycji strzeleckich, a gdy te już się natrafiły to obronna ręką z presji wychodzili rywale. Zespół zza Wisły starał się szanować piłkę i im bliżej końcowego gwizdka tym bardziej zwalniał grę. Wobec takiego obrotu meczu bezsilni byli zawodnicy pszczyńskiej szóstki, którzy mimo prób do końcowego gwizdka Łukasz Zimnego nie zdołali pokonać. W kolejnej rundzie zobaczymy zatem Enigmę Czechowice.

Komplet wyników rewanżowych spotkań 1/4 finału Pucharu Ligi
czwartek, 10 maja 2010 – boisko Piast

http://www.posir.pszczyna.pl/?page=article&pid=1828 class=dodaj target=_blank> >>> strzelcy goli, kartkowicze .
ZRB-Szybkie Banany Pszczyna – Undergrasosexoholics 0:4 (0:1)
POSiR Pszczyna – Japi-Bud Piasek 0:5 (0:0)
Ełka Team Pszczyna – Kilers Pszczyna 3:2 (0:1)
FC Profi M-Tec Pszczyna – Enigma Czechowice 0:2 (0:2)

PALP: Odrobili straty · fot. Andzejek


Informacji o pucharowych i ligowych zmaganiach szukaj także na stronie: http://www.posir.pszczyna.pl/?page=article&parent=67&nparent=94 class=dodaj target=_blank>http://www.posir.pszczyna.pl.

Interesująco powinno być w przyszłym tygodniu w półfinałach Pucharu Ligi. O godzinie 19:00 Ełka zagra z Enigmą, zaś 50 minut później o finał powalczą Undergrasosexoholicy z Japi-Budem.

Andzejek

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.