Rozrywka
- 23 czerwca 2024
- wyświetleń: 6556
Koncertów na Bankowej w tym roku nie będzie. Co dalej z Bankowa Street LIVE?
Co roku w sezonie można było spodziewać się wydarzeń kulturalnych w ramach Bankowa Street LIVE, która od kilku dobrych lat uświetniała ciepłe miesiące na starówce. Niestety koncertów w ramach BSL w tym roku nie będzie, bo z Bankowej zniknął pckul oraz jeden z partnerów wydarzenia. Czy dla tej ulicy szykuje się jakaś alternatywa?
Inicjatywa Bankowa Street LIVE wystartowała w 2015 roku. Organizowała ją Fundacja Miraże (wcześniej jako Sztamfer) i Pszczyńskie Centrum Kultury, przy wsparciu partnerów, czyli początkowo Warki i Punktu "G"astronomicznego, a później pubu Tapster oraz Arata Sushi.
Z tych podmiotów na Bankowej zostały dwa. Zniknął Tapster, wyprowadził się pckul. - Od lutego pckul zmieniło nie tylko swoją siedzibę, ale również model działania. Do ubiegłego roku włącznie, w okresie od kwietnia do września, koncentrowaliśmy się głównie na imprezach plenerowych, kosztem działań wewnątrz budynku. Teraz sytuacja jest zgoła inna, przy Jagiełły 1 działamy przez okrągły rok, a nasze zaangażowanie w organizację imprez plenerowych, porównując do lat poprzednich, jest zdecydowanie mniejsze - mówi dyrektor pckulu Michał Czernek, tłumacząc przy okazji, że wynika to z braku sił i środków, które pozwoliłyby skupić się na działaniach plenerowych i wewnętrznych jednocześnie. Zaprasza natomiast na letnie koncerty Sceny Centralnej, organizowane wspólnie z Centralną Klubokawiarnią.
Powyższe zmiany spowodowały niejako naturalnie, że ulica Bankowa nieco się zmieniła i choć jej aranżacja sprzyja wydarzeniom kulturalnym, to w tym roku będzie ich tu brakować. Jak na razie Sztamfer ma w planach organizację dwóch potańcówek na ulicy Bankowej, tymczasem zaprasza na wieczory taneczne u siebie i uruchamia wolną scenę dla artystów. - Chcielibyśmy, aby te miejskie potańcówki uatrakcyjniły letnie życie w centrum miasta w tym sezonie, natomiast potrzebujemy jeszcze czasu, żeby przemyśleć nową formułę Bankowej na kolejne lata. W tym roku mocno skurczyło się nam nie tylko zaplecze finansowe, ale nie mamy też wsparcia rzeczowego w postaci sceny i nagłośnienia. Szukamy w tej chwili partnerów, wraz z którymi moglibyśmy sprawić, że życie kulturalne na tej ulicy nie umrze. Proponowaliśmy Starostwu Powiatowemu przeniesienie projektu "Przesiądź się na kulturę" na ul. Bankową, ale pomysł ten nie spotkał się z aprobatą, więc szukamy innych alternatyw. Na tę chwilę dwie potańcówki na ul. Bankowej zorganizujemy przy wsparciu ze strony zarządu osiedla Śródmieście, dzięki zaangażowaniu Jacka Grandy, za które bardzo dziękujemy - mówi Rafał Szymczak, współzałożyciel Fundacji Miraże oraz pubu Sztamfer.
Rafał Szymczak, który razem z Agatą Skrzyńską prowadzi klubokawiarnię Centralną mieszczącą się w pckulu, podkreśla poza tym, że Scena Centralna, w ramach której co piątek odbywają się letnie koncerty przy Jagiełły, jest osobnym projektem tworzonym przez Klubokawiarnię Centralną wraz z pckulem i ościennymi osiedlami. W odróżnieniu od BSL, prezentuje już zauważonych i uznanych, choć jeszcze ciągle młodych artystów. - Bankowa Street LIVE powinna według nas nadal istnieć i nie wyobrażamy sobie Pszczyny bez tej inicjatywy. Niezależnie od tego, co obecnie dzieje się na Scenie Centralnej, Bankowa powinna żyć dalej swoim życiem. Póki co tworzymy w Sztamferze miejsce z potańcówkami, a niedługo uruchomimy w nim też wolną scenę, na której artyści różnej maści - nie tylko muzycy - będą mogli pokazać swoją twórczość w swobodnej, bezpretensjonalnej atmosferze - zapowiada Rafał Szymczak.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Bankowa Street LIVE
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Bankowa Street LIVE" podaj