Rozrywka

  • 25 marca 2015
  • wyświetleń: 2644

Wichura zdobywa KGP - zdjęcia

To już 19 szczyt zdobyty do Korony Gór Polski przez Wichurzan. Każdy ma swój Everest, Wichura ma swoją Lackową. Ten najwyższy szczyt Beskidu Niskiego, mierzący zaledwie 997 m, mocno dał w kość młodym turystom z Wichury.

Już sama jazda busem do Izb, która trwała prawie 5 godzin, była dość męcząca dla wszystkich. Ale jak na prawdziwych turystów i podróżników przystało, nikt nie narzekał. Lackowa już z daleka wyglądała na górę, której trzeba będzie poświęcić wiele wylanego potu, by ją zdobyć. I tak też dokładnie było. Nikt się nie spodziewał, że podejście na szczyt będzie aż tak bardzo strome. Jednak nikt się nie poddał i kolejny, już 19 szczyt został wpisany na listę zdobytych do Korony Gór Polski. Kolejne trofeum, ale nie jedyne tego dnia. Mianowicie jeden z Wichurzan znalazł na szlaku poroże jelenia, które stanowi pamiątkę z Beskidu Niskiego. Było również trochę świeżej flory - mnóstwo lepiężnika białego i przebiśniegów.

Po zejściu do Izb przejechali młodzi turyści do Kwiatonia, by zwiedzić prawosławną cerkiew wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Pan przewodnik opowiedział Wichurzanom historię cerkwi oraz doktryny prawosławia.

Wichura zdobywa KGP - 03.2015 · fot. Wichura


No i nadszedł czas, by pojechać na nocleg. Przepięknie i niezwykle klimatycznie wyglądające w Internecie schronisko na Magurze Małastowskiej, w rzeczywistości okazało się zgoła odmiennym klimatem, którego zwykłym słowem nie da się niestety opisać. Na szczęście zaradni jak zawsze Wichurzanie w mig znaleźli nocleg zastępczy i pojechali kilkadziesiąt kilometrów dalej do Huty Polańskiej, by odpocząć po całym dniu w czystym i naprawdę klimatycznym schronisku "Hajstra".

Wieczór jak zawsze przy gitarze a i o poranku przygrywał Łukasz, kiedy turyści wykonywali Palmę Wielkanocną. Po śniadaniu krótki spacer do pobliskiej opuszczonej doliny, no i w drogę. Tym razem w kierunku Bóbrki, gdzie turyści zamierzali zwiedzić muzeum ropy naftowej. Po drodze uczestniczyli jeszcze we mszy św. w maleńkiej miejscowości w Beskidzie Niskim. Multimedialne muzeum zrobiło niesamowite wrażenie na młodzieży, która zobaczyła jak kiedyś i w chwili obecnej wydobywana jest ropa naftowa i na jakie cele jest przetwarzana. To jedyne muzeum położone na terenie czynnej do dzisiaj kopalni ropy naftowej. Można tutaj zobaczyć ropę naftową w stanie naturalnym, XIX wieczne kopanki (szyby naftowe) oraz pospacerować pięknymi alejkami pośród lasu. Niesamowita, żywa lekcja historii, fizyki i geografii.

Po tej lekcji już tylko kilkugodzinny powrót do domu. Po godzinie 20.00 Wichurzanie stawili się pod szkołą, gdzie czekali już na nich rodzice.

W środę, 25 marca czworo Wichurzan wyjechało do Warszawy do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim. Relacja z tego spotkania wkrótce.

A następna wycieczka w połowie kwietnia- podziwianie krokusów w Tatrach na Polanie Rusinowej. Więcej informacji na temat klubu na stronie WWW.wichura-pszczyna.pl.

Joanna Rozmus-Cader / pless.pl

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Klub turystyczny Wichura" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Klub turystyczny Wichura

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Klub turystyczny Wichura" podaj