Najnowsze

  • 29 października 2025
  • 2 listopada 2025
  • wyświetleń: 9189

Sąd zdecydował: Henryk Kania otrzyma list żelazny, jeśli zapłaci 8 mln zł poręczenia

Sąd Okręgowy w Katowicach postanowił, że wyda Henrykowi Kani list żelazny, jeżeli do 30 czerwca 2026 r. przedsiębiorca wpłaci 8 mln zł poręczenia. Henryk Kania zapowiada odwołanie od tej decyzji. Jego zdaniem wysokość poręczenia jest zaporowa, by uniemożliwi mu powrót do kraju.

Zakłady Mięsne Henryk Kania
Byłe Zakłady Mięsne Henryk Kania - zdjęcie archiwalne


Przypomnijmy, że podejrzany m.in. o wielomilionowe oszustwa były właściciel Zakładów Mięsnych Kania przebywa obecnie w Argentynie. Teraz zawnioskował do sądu o wydanie tzw. listu żelaznego - dzięki niemu przedsiębiorca mógłby wrócić do Polski i uczestniczyć w procesach i śledztwach dotyczących Zakładów Mięsnych Henryk Kania S.A. 28 października Sąd Okręgowy w Katowicach podjął decyzję w tej sprawie. Jako świadek i oskarżyciel posiłkowy. H. Kania Junior zamierza udowodnić, że do upadku potężnej firmy miały się przyczynić banki i sieci handlowe, na czym, według niego, skorzystała konkurencja.

Henryk Kania podkreśla, że sąd podzielił jego argumentację zawartą we wniosku o list żelazny. Przedsiębiorca zamierza jednak odwołać się od wysokości wyznaczonego poręczenia.

- Sąd zdaje sobie sprawę, że ze względu na okoliczności sprawy, w której to ja jestem poszkodowany, nie mam majątku. Wie zatem, że nie jestem w stanie spełnić tego warunku. Sąd przyznał mi rację w sprawie wniosku, ale ustalił zaporową kwotę poręczenia, by mimo wszystko uniemożliwić mi szybki powrót do Polski - przekazał Henryk Kania.

Zdaniem przedsiębiorcy decyzja sądu chroni prokuraturę przed kompromitacją, bo jej materiał dowodowy nie wytrzymałby konfrontacji z jego wyjaśnieniami. - To de facto powiedzenie: to prawda, że masz prawo się bronić, ale musisz za to zapłacić 8 mln zł. To jak haracz za możliwość dochodzenia sprawiedliwości - mówi właściciel byłych zakładów mięsnych.

Podkreśla, że zależy mu na powrocie do kraju i udziale w postępowaniach dotyczących Zakładów Mięsnych Henryk Kania S.A. - Jestem bardzo zdeterminowany i przygotowany, by pomóc wymiarowi sprawiedliwości wyjaśnić, dlaczego tak naprawdę upadły Zakłady Mięsne, a ich majątek został rozgrabiony w trakcie postępowania upadłościowego. Chcę walczyć o swoje dobre imię i sprawiedliwość - dodaje Henryk Kania.

ar / pless.pl

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Zakłady Mięsne Henryk Kania" podaj

Reklama

Zakłady Mięsne Henryk Kania

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Zakłady Mięsne Henryk Kania" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.