Najnowsze

  • 25 marca 2020
  • wyświetleń: 3122

Poznaj moc olejowania włosów!

Materiał partnera:

Olejowanie kojarzy Ci się z nieestetycznymi, przetłuszczonymi pasmami, które zamiast dodawać uroku i zachwycać, odstraszają swoim wyglądem? Nic bardziej mylnego! Spróbuj choć raz i przekonaj się sama, jak ten zabieg genialnie wpłynie na kondycję nawet najbardziej niesfornych kosmyków. Z tego artykułu dowiesz się, który kraj stał się kolebką tego zabiegu, poznasz tajniki olejowania oraz dopasujesz odpowiednią pielęgnację do swojego typu włosów.

Poznaj moc olejowania włosów!


Skąd ta moda?



Olejowanie stało się niezwykle popularne na przestrzeni ostatnich kilku lat. Jednak tak naprawdę stosuje się je już od bardzo dawna! Aby poznać historię tego rytuału, przenieśmy się na chwilę do Indii, gdzie wysokie temperatury oraz intensywne promieniowanie słoneczne zawsze były nieustannym zagrożeniem dla kondycji kosmyków Hindusek. Dlaczego więc ich czarne, długie włosy są tak lśniące, zadbane i zdrowe? To właśnie dzięki odpowiednio dobranym olejom. Idź w ich ślady i zobacz, jak stosunkowo szybko możesz ochronić pukle przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych oraz sprawić, by stały się elastyczne i łatwe do ułożenia.

Najpierw zbadaj włosy!



Pierwszym krokiem do tego, aby zdecydować się na konkretny kosmetyk, jest rozpoznanie porowatości włosów. Istnieje wiele sposobów na ich zbadanie, jednak najbardziej wiarygodne informacje dostarczy Ci wizyta u trychologa. Ten specjalista dogłębnie przyjrzy się Twoim pasmom oraz pomoże opracować skuteczne metody pielęgnacji.

Który olej będzie dla mnie najlepszy?



Jeśli jesteś już na sto procent pewna, do której grupy zaliczają się Twoje kosmyki, pora dobrać olej, który sprosta ich wymaganiom.

Olej rycynowy, kokosowy, słonecznikowy i lniany będą doskonałe do zadbania o włosy niskoporowate. Te kosmyki charakteryzują się szczelnymi łuskami, są błyszczące i gładkie, jednak mogą się elektryzować. Nie potrzebują zbyt wielu kosmetyków, by utrzymać ich piękny wygląd. W tym wypadku musisz skupić się przede wszystkim na zabezpieczeniu ich przed nadmiernym promieniowaniem UV oraz wysokimi temperaturami, wykorzystywanymi w termostylizacji włosów za pomocą prostownicy, suszarki czy lokówki.

Poznaj moc olejowania włosów!


Olej ze słodkich migdałów, orzechów makadamia, jojoba oraz arganowy to genialna alternatywa dla włosów średnioporowatych, które mogą być matowe, przesuszone i łamliwe. Dzięki tym substancjom dogłębnie je zregenerujesz oraz sprawisz, że odzyskają swój naturalny blask.

Gdy masz włosy wysokoporowate, to znaczy, że ich łuski są bardzo rozchylone. Wymagają więc zastosowania takich preparatów, które mają duże cząsteczki. Muszą wniknąć głęboko w strukturę kosmyka, by odżywić i wzmocnić je od wewnątrz. Na to zaradzą olej konopny, z pestek winogron, orzechów laskowych i włoskich oraz z nasion chia.

Możesz także zdecydować się na mieszankę różnorodnych olejów, które zawarte są w eliksirach lub olejkach regenerująco-odżywczych - znajdziesz je w asortymencie wielu popularnych marek, takich jak L'Oréal Paris. Tego typu preparaty kompleksowo zatroszczą się o stan Twoich pasm. Dogłębnie je odżywią, zregenerują, nadadzą niepowtarzalnego połysku, poskromią niesforne odstające kosmyki oraz zapobiegną puszeniu się. A to dopiero początek listy niewątpliwych zalet tych specyfików!

Poznaj moc olejowania włosów!


Czy nie przesadzę z ilością oleju?



Doskonale wiemy, że co za dużo to niezdrowo. Tutaj ta zasada również świetnie się sprawdza. Aby włosy były odżywione, a olejowanie przynosiło zauważalne efekty, należy zachować umiar. W zależności od długości kosmyków, powinnaś stosować od jednej do maksymalnie dwóch pompek danego produktu. Większa ilość kosmetyku może im poważnie zaszkodzić i doprowadzić do nadmiernego przetłuszczenia. A tego przecież nie chciałabyś osiągnąć?

Pasma każdej z nas mają zupełnie inne potrzeby. Ważne, by na bieżąco je zaspokajać nim będzie za późno, gdyż włosy również ulegają procesowi starzenia się. Gdy zadbasz o nie już teraz, odwdzięczą Ci się zdrowym, naturalnym blaskiem, doskonałą kondycją i niezwykłą elastycznością. Brzmi wspaniale, prawda?

Anna Chrząstek