Gorące tematy

  • 12 sierpnia 2022
  • 16 sierpnia 2022
  • wyświetleń: 5621

Gdzie na lody w Pszczynie #5: Maszkety u Jaśka, Sopranos

Sprawdziliśmy już niemal wszystkie lokale w Pszczynie, które serwują lody. Dziś pora na ostatnie miejscówki, a w zasadzie firmy, które parają się produkcją tego najpopularniejszego chyba deseru na świecie!

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos na osiedlu Piastów w Pszczynie · fot. Ela / pless.pl


Na początek zaglądamy do Maszketów u Jaśka, by tam spotkać się z doświadczonym cukiernikiem, który oprócz smakowitych lodów na śląską nutę, tworzy również kunsztowne praliny. Nie omieszkamy wstąpić też do Sopranos - ich lody już od 10 lat przyciągają klientów zarówno na rynku, jak i na osiedlu Piastów.

Maszkety u Jaśka, ul. Rynek 13



Są takie miejsca na mapie Pszczyny, w których można i przyjemnie posiedzieć w stylowym wnętrzu, i nacieszyć oko oraz podniebienie interesującym deserem. Czy tak jak tu - maszketem. W lokalu przy ul. Rynek 13 spotykam się z panem Ireneuszem Psiukiem, doświadczonym cukiernikiem i lodziarzem z Katowic, który od kilku lat ręcznie tworzy tu czekoladę w najbardziej zaskakujących formach.

Maszkety u Jaśka · fot. Ela / pless.pl


Mieszkańcy i turyści chętnie zaglądają do Maszketów u Jaśka, aby poprzyglądać się i dać się skusić różnym oryginalnym pralinom oraz cukierniczym cudom. Są tu czekoladowe buty, narzędzia z czekolady, czekoladowe fiolki perfum, miniaturowe zwierzątka, słodkie zegarki, a ponadto praliny na wagę w różnych kompozycjach smakowych.

Maszkety u Jaśka
Maszkety u Jaśka - czekoladowe narzędzia · fot. Ela / pless.pl


Szefostwo pokazuje mi też niemałych rozmiarów czekoladowy powóz oraz czekoladowy fortepian robione na zamówienie. Poza tym makaroniki w różnych kolorach i zaskakujących smakach (niebieskie z serem pleśniowym i gruszką!).

Maszkety u Jaśka
Maszkety u Jaśka - czekoladowy motocykl · fot. Ela / pless.pl


Przy tych fantazjach łatwo zapomnieć, po co się przyszło, wracajmy więc do tematu lodów. Witryna z kilkunastoma smakami wita nas już od progu kawiarni, do tego zaraz przy drzwiach znajduje się okienko, w którym można szybko kupić lody na wynos. Skosztujemy tu między innymi lodów z automatu (kremistych soft ice-cream) w klasycznych smakach, ale przede wszystkim lodów rzemieślniczych, komponowanych i wyrabianych przez pana Ireneusza.

Maszkety u Jaśka
Maszkety u Jaśka · fot. Ela / pless.pl


Jakie są lody do zmaszkecenia? Po nazwie kawiarni można by oczekiwać śląskich inspiracji i w zasadzie ciężko się zawieść, bo w repertuarze są na przykład lody o smaku kołocza śląskiego, które powstały m.in. na bazie twarogu, jogurtu, maślanej posypki, z dodatkiem skórki pomarańczowej. Inne interesujące smaki to orzech włoski z figą, mango i marakuja, beza z cytryną, kremówka papieska, lody chałwowe, o smaku pieczonego banana czy jogurtowe z warygaturą poziomkową.

Maszkety u Jaśka
Maszkety u Jaśka - czekoladowe buty! · fot. Ela / pless.pl


Poza tym w Maszketach zjemy też obowiązkowo lody klasyczne - nie może zabraknąć śmietanki, czekolady i truskawki. Pan Ireneusz z marszu wymienia, jaki jest skład poszczególnych lodów. Śmietanka, mleko świeże, mleko w proszku, cukier, a potem dodatki, które robią dany smak, na przykład świeże owoce, czekolada, kakao, chałwa, pasty orzechowe, stuprocentowe pulpy owocowe. Jako stabilizatora używa się tu pektyn. Prosty skład dotyczy zarówno lodów rzemieślniczych, jak i softów z automatu.

Maszkety u Jaśka
Maszkety u Jaśka · fot. Ela / pless.pl


Pan Irek jako fanatyk cukiernictwa i chałwy mógłby opowiadać godzinami o swojej pracy. W tworzeniu lodów trzyma się paru zasad - ich skład musi być dobry i naturalny, lody muszą być kremowe, a udany smak to taki, który chętnie wybiorą dzieci. Lody wytwarzane przez pana Irka możemy w sezonie nabyć prawie we wszystkich piekarniach-cukierniach "Jasiek", w Maszketach przy rynku są dostępne cały rok. Państwo Jasiek postanowili wprowadzić lody do swojej oferty już 5 lat temu. Było dla nich oczywistym, że jako właściciele cukierni, lody zaczną tworzyć zupełnie samodzielnie. Gałka lodów kosztuje tutaj 5 zł.

Lodziarnia Sopranos, ul. Rynek 19 i osiedle Piastów



Nazwa lodziarni brzmi z jednej strony amerykańsko, z drugiej po włosku i rodzinnie, jeśli zauważyć analogię z popularnym swego czasu serialem tv. Co się zgadza? Sopranos oferuje lody świderki, zwane często amerykańskimi. Wychodzą one z maszyny wyprodukowanej za oceanem i mają dwa podstawowe smaki - śmietankowy oraz czekoladowy. Jako trzeci w menu widnieje smak mieszany.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


Sopranos to poza tym rzeczywiście lodziarnia rodzinna. Ta na rynku powstała 10 lat temu, a 5 lat później pan Michał Kóska otworzył kolejny punkt, tym razem na osiedlu Piastów. W tamtym czasie mieszkańcy osiedla mieli daleko do wszystkich pszczyńskich lodziarni, zatem lodowy pawilon przy Kazimierza Wielkiego przyjęli z wdzięcznością i od razu zaczęli regularnie do niego zaglądać. Dziś Sopranos ma już wyrobioną opinię i wielu stałych klientów, wielbicieli lodów-świderków, którzy przyjeżdżają tu także spoza Pszczyny.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


Przy obecnej konkurencji dekada istnienia to już całkiem sporo, zwłaszcza dla lodziarni oferującej lody z automatu, biorąc pod uwagę ciągle rosnącą popularność lodów rzemieślniczych. Pytam więc pana Michała, w czym tkwi jego przepis na sukces. Odpowiada mi, że przede wszystkim w ciężkiej i wytrwałej pracy. Przed otwarciem Sopranos nikt w rodzinie nie miał doświadczenia w produkcji lodów. Ten biznes po prostu zawsze im się marzył, między innymi dlatego, że lody prowadziła ciocia (mowa o popularnej lodziarni Cypisek w Tychach). W końcu postanowili zacząć i metodą prób i błędów doszli do ulubionego smaku, proporcji i konsystencji lodów. Trzymają się jednego dostawcy surowców do swoich produktów, dzięki czemu smak jest zawsze taki sam, a to podobno dla klienta w dzisiejszych czasach bardzo ważne.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


Pan Michał zostawia jednak swoim klientom duże pole do kreatywności. Jeśli ktoś chce urozmaicić swojego śmietankowego lub czekoladowego świderka, może wybrać w tym celu jedną z wielu zastygających polew, na przykład czekoladową, o smaku białej czekolady, wiśniową, jabłkową, jagodową. Do tego można zażyczyć sobie udekorowanie loda orzeszkami lub posypką w różnych smakach - ilość kombinacji dowolna. Są też trzy rozmiary do wyboru.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


Dzieci najchętniej wybierają lody w zastygającej polewie cytrynowej ze strzelającą posypką, skuszą się też na shake'a, podobno lepszego niż w restauracji pod złotymi łukami. Dorośli natomiast gustują w klasycznych smakach i często wybierają desery lodowe, w których oprócz świderka znajdziemy słodką polewę oraz owoce.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


Hitem każdych wakacji jest też granita - intensywnie zmrożony napój, zwykle kolorowy i wielosmakowy. Klienci wyjątkowo cenią sobie granity Sopranos, ponieważ dodaje się do nich naturalne syropy i soki owocowe, bez posiłkowania się koncentratami.

To jednak nie koniec flagowych produktów. Wyjątkową popularnością cieszą się tutaj również gofry. Ich historia jest podobna do historii lodów. Wiele się ich zmarnowało do momentu, gdy udało się znaleźć recepturę pozwalającą na stworzenie gofra idealnego. Dziś najlepsza w wypieku gofrów jest mama pana Michała. Gofrów sprzedaje się tu wyjątkowo dużo, a w weekend klientów nie zraża nawet 40-minutowy czas oczekiwania w kolejce. Gofry są chrupiące i równomiernie wypieczone, nie ociekają tłuszczem. Często wieńczy je sztywna śmietana, która jak zapewnia właściciel, nie spływa i nie rozmiękcza ciasta.

Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów
Lody Sopranos - ul. Rynek 19 i osiedle Piastów · fot. Ela / pless.pl


To już wszystkie lodziarnie i kawiarnie, które odwiedziliśmy w ramach naszego cyklu "Gdzie na lody w Pszczynie".

Wiemy, że są miejsca, w których produkcja lodów dopiero się rozkręca, i takie, które jeszcze nie wpisały się na stałe w lodową mapę miasta. Wiemy również, że wielu z Was jest gotowych nadłożyć kilometrów, aby pojechać na lody do Łąki, Jankowic czy Goczałkowic. Niewykluczone, że i te miejsca odwiedzimy w przyszłym sezonie. W końcu lody nigdy się nie nudzą!

Zapraszamy również do komentowania i dzielenia się z nami opinią, gdzie lody smakują Wam najbardziej i czy nasz cykl skłonił Was do bezpośredniego zapoznania się z ofertami przedstawionych lodziarni. Dajcie poza tym znać, co sądzicie o mnogości lodziarni w centrum miasta - to dobrze, że jest aż taki wybór czy może czujecie przesyt tym rodzajem oferty przy rynku?

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.