Gorące tematy

  • 2 listopada 2021
  • wyświetleń: 9904

Minister zdrowia zlecił kontrolę w pszczyńskim szpitalu

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował dziś przed południem, że Minister Zdrowia zlecił przeprowadzenie kontroli w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Ma to związek ze śmiercią 30-latki, która trafiła do placówki z bezwodziem i zmarła w wyniku wstrząsu septycznego.

szpital w Pszczynie - 25.01.2019
Minister zdrowia zlecił kontrolę w pszczyńskim szpitalu · fot. pless.pl


We wtorek, 2 listopada rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz na antenie TVN 24 poinformował, że minister zlecił prezesowi Narodowego Funduszu Zdrowia kontrolę sytuacji, do jakiej doszło w pszczyńskiej placówce. Zaznaczył, że kontrola wykaże, czy wystąpiły nieprawidłowości. Dodał, że z punktu widzenia Warszawy trudno oceniać tę sytuację, a ministerstwo nie chce zabierać głosu do czasu zakończenia kontroli.

Przypomnijmy: pod koniec września do pszczyńskiego szpitala trafiła 30-letnia kobieta w 22. tygodniu ciąży z tzw. bezwodziem. Jak udało się ustalić portalowi pless.pl, lekarze mieli wstrzymać się z usunięciem płodu do czasu, aż przestanie bić serce dziecka. Niestety pacjentka zmarła z powodu wstrząsu septycznego. W poniedziałek, 1 listopada w różnych miastach w całej Polsce - również w Pszczynie - odbyła się akcja "Ani jednej więcej", która upamiętniła zmarłą kobietę.

We wtorek rano Szpital Powiatowy w Pszczynie wydał oświadczenie w sprawie śmierci ciężarnej:

Oświadczenie Szpitala Powiatowego w Pszczynie



Łączymy się w bólu z wszys­tkimi, których tak jak nas dotknęła śmierć naszej Pac­jen­tki. Szczegól­nie z Jej Bliskimi. Ciąża, poród i połóg od wieków postrze­gane są przez medyków jako jedne z najtrud­niejszych momen­tów życia kobi­ety. Postęp medy­cyny znacznie ograniczył ryzyka w tym zakre­sie, ale, niestety, cią­gle jeszcze ich nie wykluczył.

Jedyną przesłanką kieru­jącą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pac­jen­tki oraz Płodu. Lekarze i położne zro­bili wszys­tko co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę o Pac­jen­tkę i jej Dziecko. Całość postępowa­nia medy­cznego podlega oce­nie proku­ra­torskiej i nie można w tej chwili fer­ować żad­nych wyroków. Bardzo liczymy na to, że rzetel­nie i ucz­ci­wie prowad­zone postępowanie proku­ra­torskie poz­woli wskazać przy­czyny śmierci Pac­jen­tki oraz jej Dziecka.

Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakre­sie dopuszczal­ności prz­ery­wa­nia ciąży. W tym miejscu należy jedynie pod­kreślić, że wszys­tkie decyzje lekarskie zostały pod­jęte z uwzględ­nie­niem obow­iązu­ją­cych w Polsce przepisów prawa oraz stan­dardów postępowania.


Więcej o sprawie piszemy w artykule:

Ciężarna zmarła w pszczyńskim szpitalu. Jest oświadczenie placówki

ar / pless.pl