Zbiórka na szpital zakaźny. Pierwsze środki trafiły do placówki

Brakuje podstawowych środków ochrony indywidualnej dla personelu szpitala - takie wołanie o pomoc płynie z placówek w całej Polsce, również z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach. W szpitalach zakaźnych nie ma prawie wszystkiego, a bezpieczeństwo personelu medycznego jest priorytetem w walce z epidemią.

- Celem zbiórki jest zakup najważniejszych narzędzi do walki z koronawirusem - maseczek z filtrem, rękawiczek, kombinezonów i płynów dezynfekcyjnych oraz wszelkich innych rzeczy, których braki zostaną zgłoszone przez szpital w Tychach. Prawda jest taka, że jeżeli dopuścimy do masowych zakażeń pracowników szpitali, to nie będzie miał kto się nami opiekować. Nie możemy do tego dopuścić! - czytamy w opisie zrzutki.

Zebrano już ponad 14 tysięcy złotych i udało się dostarczyć ponad 65 sztuk kombinezonów ochronnych. Kombinezony do oddziałów zakaźnych muszą posiadać specjalne atesty i spełniać odpowiednie normy, aby profesjonalnie zabezpieczać personel szpitala. Obecnie na rynku bardzo trudno o tego typu środki ochrony, ale inicjatorki zbiórki obiecują, że dołożą wszelkich starań, aby personel medyczny był jak najlepiej doposażony. Z zebranych pieniędzy zakupiono również pięć kompletów niani elektronicznych, aby odciążyć medyków przebywających na oddziałach.

- Cały czas jesteśmy w kontakcie ze Szpitalem i staramy się odpowiadać na ich potrzeby. Obecnie czekamy na dostawę specjalistycznych maseczek PFF3, które również są potrzebne na oddziałach zakaźnych - mówi Anna Gotz, która założyła zbiórkę.

Zbiórka cały czas trwa:

Działajmy w myśl zasady #PszczynaSobiePomaga