Do dachowania samochodu osobowego doszło w niedzielę, 1 maja około godziny 18.30 na drodze wojewódzkiej nr 935 w Suszcu. Na miejsce wezwano wszystkie służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga była zablokowana.

Jak wyjaśnia oficer prasowa pszczyńskiej policji, st. sierż. Jadwiga Śmietana, do zdarzenia doszło, gdy 27-letni kierujący fiatem rozpoczął manewr wyprzedzania. Nie spojrzał jednak w lusterko i nie wiedział, że w tym samym czasie jest wyprzedzany przez opla prowadzonego przez 31-letniego mężczyznę. Poprzedzał ich jeep, w którego także uderzył jeden z pojazdów. Kierowca fiata dachował. Jako sprawca został ukarany mandatem. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.